Przedłużające się okresy suszy przyczyniły się do powstania sieci producentów w regionie, ale to niejedyny jej skutek. „Przy tak wysokich temperaturach oszczędzanie wody może być utrudnione. Musimy więc korzystać z niej w jak najwydajniejszy sposób. Z tego względu stosujemy systemy, które gromadzą i przechowują deszczówkę. Jest ona później rozprowadzana do szkółek w ilości ściśle odpowiadającej potrzebom poszczególnych roślin. Dzięki temu możliwe jest uniknięcie nadmiernego nawadniania, co pozwala ograniczyć zużycie wody o około 20%”.

Murcja przechodzi transformację, aby przystosować się do warunków klimatycznych. La Pacheca Viveros pokazuje, że można zmodyfikować sposób pracy dzięki specyficznym dla regionu i nowatorskim rozwiązaniom, które mają swój wkład w budowę ekologicznej przyszłości.

 

Metoda braci jest inspiracją dla innych producentów z regionu. „Utrzymujemy żywy kontakt z innymi firmami, które mierzą się z takimi samymi problemami i wyzwaniami. Murcja jest niewiarygodnie sucha i czasem trudno jest się do tych warunków przystosować. Dyskutujemy i wymieniamy się informacjami. Szczęśliwie w Murcji jest wielu producentów i region ten ma długą historię produkcji roślin” – tłumaczy Víctor.

Coraz intensywniejsze susze wywołane zmianą klimatu stanowią ogromne wyzwanie dla branży ogrodnictwa ozdobnego. Problem ten jest doskonale znany trzem hermanos – Danny’emu, Ángelowi i Víctorowi Martínezom, którzy prowadzą firmę La Pacheca Viveros w Murcji na południowym wschodzie Hiszpanii. Wiele firm w tym właśnie regionie, który jest jedną z rolniczych stolic Hiszpanii, angażuje się w prace nad innowacjami uprawowymi. Obszar ten w ciągu ostatnich 30 lat musiał mierzyć się z ekstremalnymi warunkami pogodowymi, między innymi z suszą i upałami. Dziś należy do najgorętszych miejsc w kraju.

Víctor, starszy menadżer techniczny ds. rolnictwa ozdobnego w Hiszpanii, daje nam wgląd w działalność rodzinnej firmy: „Jedną z innowacji, w których się specjalizujemy, jest produkcja naszych własnych substratów dla roślin. Substrat to podłoże, na którym bytują organizmy, takie jak rośliny, grzyby czy bakterie. Mogą nim być kamienie, gleba lub nawet inne organizmy, takie jak porosty czy koralowce. Jest ważną częścią siedliska organizmów, wpływającą na ich zdolność do rozwoju. Podchodzimy do kwestii podłoża w sposób mocno spersonalizowany – nie opracowujemy jednego czy dwóch uniwersalnych składów, nie łączymy też istniejących substratów. Tworzymy skrojone na miarę podłoża dla każdej rośliny, aby dokładnie wpisać się w potrzeby konkretnego gatunku”. Takie podejście sprawiło, że bracia znaleźli się w czołówce branży ogrodniczej, ponieważ zajęli się czymś, czego nikt w Hiszpanii dotąd się nie podjął. „Tworzenie substratów na indywidualne zamówienie ma kilka zalet. Na przykład tę, że nadzwyczajnie poprawia się jakość roślin, co z kolei przekłada się na redukcję kosztów. Oczywiście trzeba zacząć od wyłożenia pieniędzy na to, aby stworzyć indywidualne podejście do każdego gatunku” – wyjaśnia Víctor. „Jednak w dłuższej perspektywie takie działanie przynosi rewelacyjne efekty”.